Od 1 lipca 2016 roku polscy przewoźnicy, jako przedsiębiorcy zagraniczni we Francji będą zobowiązani do przestrzegania dekretu nr 2016-418, który nakłada obowiązki związane z tymczasowym delegowaniem pracownika.
Minimalne wynagrodzenie w wysokości 9,67 euro za godzinę nie jest jedynym warunkiem, który będzie trzeba spełnić. Dużo bardziej uciążliwe mogą okazać się wymogi formalne związane z prowadzeniem dokumentacji w języku francuskim, która będzie podlegać kontroli ze strony władz znad Sekwany.
W czasie kontroli kierowca będzie musiał posiadać ze sobą komplet dokumentów związanych z zatrudnieniem. Na żądanie będzie musiał przedstawić:
W karcie wynagrodzeń powinny znaleźć się następujące elementy:
Wszystkie dokumenty muszą zostać przetłumaczone na język francuski.
Jest to dokument, w którym pracodawca wskazuje podstawowe informacje dotyczące oddelegowanego pracownika, jego wynagrodzenia oraz danych kontaktowych. Zaświadczenie wydawane będzie na okres wskazany przez pracodawcę, maksymalnie na sześć miesięcy. Musi ono zostać sporządzone w języku francuskim.
Przedstawicielem zagranicznego przedsiębiorcy we Francji jest osoba władająca językiem francuskim, który ma za zadanie udzielanie informacji francuskim instytucjom w czasie świadczenia usług przez firmę, którą reprezentuje. Jest on w szczególności zobowiązany do posiadania dokumentacji potwierdzającej wynagrodzenia oddelegowanych pracowników.
Powołanie przedstawiciela przez zagranicznego przedsiębiorcę dokonuje się w formie pisemnej, wskazując: imię i nazwisko, datę i miejsce urodzenia, adres we Francji, adres e-mail, nazwę firmy pracodawcy, numer telefonu kontaktowego.
Przedstawiciel musi zostać ustanowiony okres oddelegowania pracownika oraz okres 18 miesięcy po jego zakończeniu.
Za brak zaświadczenia przedsiębiorcę spotka kara grzywny. Znajdzie ona zastosowanie także wtedy, gdy wymagana dokumentacja będzie niekompletna, nieprawidłowa, nieczytelna lub przygotowana w sposób wskazujący na manipulację treścią. Wysokość grzywny to w tych wypadkach 750 euro.
Za brak posiadania umowy o pracę przetłumaczonej na język francuski przez kierowcę, przedsiębiorca zapłaci grzywnę 450 euro.
Przedsiębiorca nie przestrzegający przepisów wynikających z Loi Macron narażony jest także na nałożenie grzywny administracyjnej.
Wysokość grzywny nie może przekroczyć 2.000 euro za naruszenia związane z oddelegowaniem pracowników, a w przypadku ponownych naruszeń – 4.000 euro w ciągu jednego roku od dnia powiadomienia o pierwszej grzywnie. Łączna kwota grzywien to maksymalnie 500.000 euro.
Kancelaria Hawk pomaga swoim klientom w przygotowaniu dokumentacji niezbędnej do wywiązania się z nowych wymogów formalnych wprowadzanych we Francji od 01.07.2016. Zapraszamy do kontaktu!